Wielki sukces naszych w Chorwacji na Extreme Enduro Lika 2019! Dwóch reprezentantów – oboje na podium!

Rozgrywane w malowniczych, choć wymagających górach Chorwacji zawody Extreme Enduro Lika, po zeszłorocznym debiucie naszych zawodników, od razu bardzo przypadły im do gustu. Klimat zawodów, lokalizacja i fantastyczne tereny do ścigania oraz międzynarodowa, mocna konkurencja. Tak w skrócie można opisać chorwacki event, z którego w tym roku roku nasz zawodnik – Dominik Grygny – przywiózł… ZWYCIĘSKIE TROFEUM W KLASIE BRONZE! Kalina Pustelnik, jako nieliczna kobieta w stawce, zawody ukończyła na 42 miejscu w klasie Bronze i… została sklasyfikowana na 2 miejscu w klasyfikacji kobiet! Mamy więc ogromne powody do dumy i zadowolenia z naszych!

extreme-beskid-team-enduro-lika-2019 (3)

Startujący na KTM 300 EXC TPI Dominik Grygny zmagania w Chorwacji od razu rozpoczął bardzo mocnym wjazdem na trasę Prologu.

Na liczącej 7 kilometrów trasie kwalifikacyjnej, mającej na celu ustalić kolejność niedzielnego finału, Dominik na swoim KTM pojechał perfekcyjnie i wykręcił 2 czas w klasie BRONZE. Ten wynik zwiastował, że nasz rider jest w naprawdę topowej formie i że na chorwackiej ziemi w czasie finału, będzie w stanie pokazać siłę i beskidzkiego ducha walki!

Pustelnik, dla której start w Lice był drugim w karierze, trasę Prologu przejechała z 84 wynikiem w klasie Bronze, ale prawdziwa walka miała dopiero nadejść w niedzielę.

FINAŁ
W niedzielę na zawodników czekała trasa o długości 60 km, na której nie zabrakło typowych dla Hard Enduro smaczków, jak np. podjazdów i stromych zjazdów. Nasi zawodnicy od samego początku prezentowali doskonałą postawę. Dominik utrzymywał równe tempo przez cały wyścig i plasował się na czele stawki, z kolei Kalina konsekwentnie pięła się do przodu. W efekcie linię mety Dominik przekroczył jako pierwszy, a Kalina jako 42 w Bronze i jako 2 kobieta w stawce.

Tak więc w tym roku w Chorwacji nie zabrakło mocnego, polskiego akcentu, do którego przyczynili się jeźdźcy Extreme Beskid Team.

extreme-beskid-team-enduro-lika-2019 (2)

Dominik Grygny na szczycie podium klasy Bronze

W Rajczy świętujemy i z wielką radością oczekujemy na powrót naszych fighterów, którym serdecznie gratulujemy!

extreme-beskid-team-enduro-lika-2019 (1)

Kalina Pustelnik (po lewej) na drugim stopniu podium w klasyfikacji Kobiet

Brawo EBT!

Aż 2 zawodników EBT na podium Beskid Hero 2019!

Jedna z najmocniej wyczekiwanych, tegorocznych imprez Hard Enduro przez załogę naszego klubu Extreme Beskid Team z Rajczy – za nami! Mowa oczywiście o zawodach Beskid Hero, czyli trzydniowym, ekstremalnym rajdzie rozgrywanym na zboczach Góry Żar. W tym roku do rywalizacji w tej imprezie – podobnie jak przed rokiem – przystąpiło trzech zawodników: Darek Gębala, Kalina Pustelnik oraz debiutujący w tak poważnej imprezie Hard Enduro – Dominik Grygny. Cała trójka zawody zakończyła w ścisłej czołówce!

extreme-beskid-team-rajcza.jpg

Dla startującego po raz trzeci w Beskid Hero Darka Gębali (klasa EXPERT) ostatni okres przygotowań do rajdu zakończył się doznaniem kontuzji. Złamany palec postawił ogromny znak zapytania nad startem Darka w tegorocznej imprezie. Daro to jednak człowiek ze stali, który nie zamierzał odpuścić najważniejszej imprezy w kalendarzu!  Pierwszy przejazd prologu, czyli krótkiego wyścigu poprzedzającego wyścigi główne, Darek ukończył na 9 lokacie. Podczas drugiego przejazdu nasz rider pogubił się nieco na trasie i odnotował 29 wynik. Po podsumowaniu wyników z obu dni uzyskał ostatecznie 10 miejsce w klasie Expert, co oznaczało, że na trasę finału wyjedzie jako 10 rider.

extreme-beskid-team-rajcza-beskid-hero-4

W klasie Hobby, gdzie walkę stoczył nasz debiutant – Dominik Grygny, dosiadający KTM 300 EXC TPI, emocji nie brakowało! Pierwszy przejazd Dominik potraktował zapoznawczo, co dało mu 17 lokatę. Z kolei w drugim postanowił odkręcić gaz na maksa, a to zaowocowało… drugim wynikiem w klasie Hobby!

extreme-beskid-team-rajcza-beskid-hero-1

Suma przejazdów zapewniła Dominikowi start w finale z miejsca trzeciego.

extreme-beskid-team-rajcza-beskid-hero-3

Kalina Pustelnik, dla której start w Beskid Hero 2019 był już trzecim w karierze, mimo problemów technicznych na trasie pierwszego przejazdu, w trakcie drugiego wykręciła fenomenalną czasówkę i była pierwsza. Ostatecznie po dwóch przejazdach zajęła drugą lokatę w klasie Kobiet.

FINAŁY

Zaplanowane na sobotę i niedzielę wyścigi finałowe stanowiły typowy wyścig Hard Enduro. Podjazdy, zjazdy, potoki i trawersy – wszystkiego tego zawodnicy mogli spodziewać się w tych dniach na trasie. Do tego lejący się z nieba, ponad 30-stopniowy żar. Zapowiadało się więc prawdziwe piekło na… Górze Żar

extreme-beskid-team-rajcza-beskid-hero-5.jpeg

W bardzo mocno obstawionej klasie Expert Darek miał co robić! Po słabszym występie w sobotę i spadku na 17 lokatę, w niedzielę dostał dodatkowego powera i zdołał odrobić sporą stratę. Finalnie zawody podsumował z 11 wynikiem w liczącej 119 zawodników stawce.

beskid-hero-2017-www.HIOKTANOWY.com (64)

W klasie Hobby popis swoich offroadowych umiejętności dał Grygny. Doskonałe przygotowanie fizyczne i technika jazdy w trudnym terenie zaowocowały na „Żarze”. Po pierwszym dniu i uplasowaniu się w ścisłej czołówce było jasne, że nasz debiutant ma spore szanse na podium. Dominik aka Siugar nie mógł tego zaprzepaścić i fantastyczną jazdą w niedzielę, wywalczył… 3 schodek na pudle w Hobby! To było coś!

beskid-hero-2018-

Najtwardsza kobieta z Extreme Beskid Team – Kalina Pustelnik – pokazała, że jej wszystkie dotychczasowe starty nie poszły w las i nie dała szans damskiej konkurencji w klasie Kobiet! Doskonała,  pewna jazda doprowadziły ją na szczyt podium! Przekładając z kolei jej łączny czas na klasę Hobby, Kalinka zostałaby sklasyfikowana na 74 miejscu na 172 zawodników!

beskid-hero-2018-3

Z Beskid Hero wróciliśmy maksymalnie zadowoleni i zmotywowani do dalszego trenowania i rywalizowania w zawodach Hard Enduro! Traska i klimat były prima sort!

Extreme Beskid Team

Udało się! I edycja Rajcza Enduro Skijoring za nami!

Pierwsza edycja Rajcza Enduro Skijoring przechodzi do historii! 40 zawodników, 3 klasy, 2-kilometrowa trasa w stylu enduro, zacięta rywalizacja, pokazy i doskonała, piknikowa atmosfera i – tak w skrócie podsumujemy to, co działo się wczoraj w Zwardoniu! Dziękujemy wszystkim, którzy byli wczoraj z nami! Wierzymy, że mieliście fun z jazdy oraz oglądania rywalizacji i…. że spotkamy się za rok!

rajcza-enduro-skijoring-025hioktanowy.jpeg Czytaj dalej

Nowy termin – Rajcza Enduro Skijoring 2 marca 2019

W końcu po wielu bojach mamy nową datę Rajcza Enduro Skijöring 2019! Tegoroczna zima dała czadu i póki co nic nie zapowiada tego, by miało się coś zmienić, przez co nie mamy możliwości odpowiednio przygotować naszej imprezy. Stąd postanowiliśmy przenieść zawody na 2 marca (sobota) 2019. Śniegu na pewno nie zabraknie, a aura w tym miesiącu roku powinna być bombowa! Liczymy, że dla większości zarejestrowanych na nasz event, nowy termin nie będzie stanowił problemu, a czas który pozostał do startu wykorzystacie na intensywne treningi!

plakat-rajcza-enduro-skijoring-2019-z-data-11-02

Regulamin zawodów – dostępny jest tutaj.

Brutalny atak zimy! Zmiana terminu Rajcza Enduro Skijöring 2019

W świetle ostatnich wydarzeń, tzn. rozważania przez Wójta Gminy Rajcza o wysępienie z wnioskiem dotyczącym wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, już dzisiaj chcielibyśmy poinformować, że zaplanowane na 27 stycznia 2019 w naszej gminie zawody Rajcza Enduro Skijöring 2019 nie odbędą się i zostaną PRZENIESIONE na inny termin.

xcrossowe (1).jpg

Sytuacja pogodowa od naszego ostatniego alertu jeszcze bardziej się pogorszyła i mówiąc wprost jest trudna, a w wyżej położonych przysiółkach, a także na terenie, gdzie miały odbyć się zawody – dramatycznie trudna.

Nieustające opady śniegu zasypują regularnie nie tylko naszą trasę, uniemożliwiając przy tym jej odpowiednie przygotowanie (zbudowanie solidnego, twardego podkładu), ale również wiele gospodarstw, w efekcie czego niektóre domy zostały odcięte od świata.

ZOBACZ: Przystanki zasypane po dach, domy odcięte od świata. „Warunki są drastyczne”

Liczymy na Wasze zrozumienie tej trudnej sytuacji i wierzymy, że zmiana terminu nikogo nie zniechęci, a dodatkowo zmotywuje do dalszych treningów.

O dokładnym terminie zawodów Rajcza Enduro Skijoring poinformujemy w okolicach 22 stycznia na naszym fanpage’u tutaj.

PS. Zapisy więc wciąż trwają (tutaj). Limit: 80 ekip.

plakat-rajcza-enduro-skijoring-2019-.jpg

Ze sportowymi pozdrowieniami,
Ekipa Rajcza Enduro Skijoring

EBT po Górskim Cross-Country w Brennej

Za nami patriotyczno-sportowy weekend! W minioną niedzielę w Brennej nasi zawodnicy wystartowali w górskich zawodach Cross-Country z okazji Dnia Niepodległości. 100 zawodników, 100 minut ścigania, start o 11:00, a w stawce Darek, Kalina, Paweł i debiutujący, najmłodszy rider Extreme Beskid Team – Franek Napierała. Przygotowane w Brennej zawody zaliczamy do jak najbardziej udanych i z pewnością dodajemy do grona najlepszych imprez, w jakich przyszło nam startować!

extreme-beskid-team-rajcza- (4)

Numerem jeden w szeregach Extreme Beskid Team po raz kolejny okazał się Darek Gębala. Startujący w klasie E2 na KTM 300 EXC Daro, walkę podsumował na wysokiej, piątej lokacie, na co złożyły się równa i szybka jazda. Poza Darkiem w E2 wystartowali także Paweł Zaremba oraz Kalina Pustelnik. Paweł i jego 350 EXC-F po 100-minutowej walce na metę wjechali z 13 wynikiem, a Kalina z 45.

extreme-beskid-team-rajcza- (3)

Zawody w Brennej przejdą także do historii, jako debiutancki start naszego najmłodszego ridera – Franka Napierały. Stawiający swoje pierwsze kroki w motocyklowym off-roadzie Franek, do walki przystąpił na motocyklu trialowym i zaliczył świetny przejazd, w trakcie którego wykręcił trzy pętle. A to, jak na debiut w tak młodym wieku, w trudnym terenie i to na motocyklu trialowym, zasługuje na spore uznanie! Dobra robota młody!

extreme-beskid-team-rajcza- (1)

Zawody podsumowujemy więc jako bardzo udane, a sam organizator stanął na wysokości zadania. Perfekcyjnie przygotowana trasa, doskonała atmosfera, podgląd wyników on-line i świetne nagrody – tak w skrócie można określić to, jak było podczas Górskiego Cross-Country w Brennej! Oby za rok powtórka – liczymy na to 🙂

46192589_2064156093645051_577908151987208192_n

Zawody Rajcza Enduro Skijoring 2019!

Z wielką przyjemnością informujemy, że 27 stycznia 2019 szykujemy prawdziwą petardę, łącząc tradycje narciarskie, pasję i konie mechaniczne! W właśnie tym duchu po udanym sezonie Hard Enduro zrodziła się w naszym klubie Extreme Beskid Team myśl organizacji pierwszych w regionie zawodów w skijoringu – Rajcza Enduro Skijoring 2019! Zawody odbędą się w Zwardoniu, gdzie jak mamy nadzieję, 27 stycznia będzie na nas i na Was czekać sporo śniegu! Już teraz zachęcamy do rezerwowania terminu, bo mamy w planach organizację naprawdę grubej imprezy! Wszystkie informacje na temat wydarzenia, w tym aktualności, kwestie związane z regulaminem, formularz zgłoszeniowy, a dla niewtajemniczonych porcję informacji o tym, czym w ogóle jest skijoring, znajdziecie na fanpage’u zawodów (tutajoraz na stronie wydarzenia – tutaj. Dołączcie i bądźcie na bieżąco!

rajcza-enduro-skijoring-2019-zwardon-zawody

Gębala piąty w Chorwacji!

Nasz rider Daro Gębala dał czadu podczas chorwackich zawodów Hard Enduro – Enduro Lika! Gdy Taddy Blazusiak wchodził na drugi stopień podczas Red Bull 111 Megawatt, to Daro w tym czasie przyjeżdżał przez linię mety Enduro Lika, w trakcie których został sklasyfikowany na wysokim 5 miejscu w ponad 170-osobowej stawce Hobby! Sukces!

41493198_1979243948802933_8696783152007348224_n

Zapytany na mecie o tym jak było, Daro krótko skomentował: Ekstremalnie trudno, a organizacja – perfekcyjna!

Naszemu riderowi gratulujemy i… świętujemy 🙂

 

To było piekło… nasi po Beskid Hero 2018

Druga, jeszcze trudniejsza edycja zawodów Hard Enduro rozgrywanych na zboczach Góry Żar – Beskid Hero – przeszła do historii! Podobnie jak w poprzednim roku tak i w tym, na liście startowej nie zabrakło zawodników naszego klubu z Rajczy – Exteme Beskid Team. 3 dni rywalizacji w ekstremalnie trudnym terenie mimo wielu przeciwności z jakimi musieli borykać się nasi zawodnicy, przyniosły satysfakcjonujące rezultaty, w tym wynik na pudle! Zapraszamy do lektury race raportu z Beskid Hero 2018!

W tym roku barwy naszego klubu w Beskid Hero reprezentowało aż 4 zawodników. Do zaprawionych w boju po zeszłorocznej edycji w klasie Hobby Kaliny Pustelnik, Pawła Zaremby i Darka Gębali (piąta lokata podczas Beskid Hero 2017) dołączył Łukasz Kręcichwost, dla którego start w imprezie był wyścigowym debiutem. Naszych riderów czekały trzy dni zmagań w traktcie których mieli do pokonania w sumie ponad 150 km w trudnym, górskim terenie.

PROLOG

Imprezę klasycznie rozpoczął prolog czyli wyścig mający na celu ustalić kolejność startową podczas sobotniego wyścigu głównego. Licząca 10-kilometrów trasa charakteryzowała się szybkimi przelotówkami, ale nie zabrakło także zdecydowanie bardziej technicznych i wymagających sekcji takich jak podjazdy i dosłownie niekończące się, strome zjazdy. Licząca 175 riderów stawka klasy Hobby mogła zaliczyć dwa przejazdy, z których wybierany był lepszy wynik. W obu przejazdach najlepiej z członków EBT poradził sobie Darek Gębala. Mający na swoim koncie starty w takich imprezach Enduro Panorama Daro trzymał gaz w obu biegach meldując się na mecie kolejno z 6 i 7 wynikiem. Dosiadający KTM 350 EXC-F Paweł Zaremba w pierwszym biegu został natomiast sklasyfikowany na 66 pozycji, a  wszystko po to, by w trakcie drugiego przejazdu odnotować awans o 40 lokat i skończyć zmagania na 26 pozycji. Swoje czasy w drugim przejeździe poprawili także Kalina i Łukasz, którzy zostali sklasyfikowani kolejno na 91 i 112 pozycji.

beskid-hero-2018-2

90-KILOMETROWE PIEKŁO

Właśnie tyle liczyła sobie trasa sobotniego wyścigu. W jego trakcie ponad 175 zawodników klasy Hobby, w której startowali nasi riderzy, musieli trzykrotnie przejechać odcinek o długości 30 km. Brzmi może niewinnie, ale organizatorzy postarali się o to, żeby w trakcie ich pokonywania było co robić! Potoki, ciasne wąwozy, trawersy, strome zjazdy i jeszcze bardziej strome podjazdy – tak w skrócie można opisać to, jak wyglądała trasa. Do tego dodajmy tworzące się w najbardziej newralgicznych miejscach zatory i przepis na off-roadowe piekło – gotowy. Jak można  było przypuszczać najszybciej z naszych na linii mety zarejestrował się Darek Gębala. Startujący na KTM 300 EXC Darek na przejechanie wszystkich trzech pętli potrzebował 3h 26min, co finalnie dało mu 7 czas w stawce. Nieco więcej, bo 4h 18min potrzebował Paweł Zaremba, który był 16. O doskonałym starcie w sobotę może bez wątpienia mówić nasza ridera Kalina, która w zdominowanej przez mężczyzn klasie Hobby wykręciła 2 pętle i finalnie zajęła wysokie 58 miejsce. W klasyfikacji kobiet dało jej to zamiast miejsce pierwsze! Debiutujący w wyścigach Łukasz Kręcichwost sobotę podsumował z 5 zaliczonymi checkpointami na karcie czasów i 154 miejscem w stawce.

 

Niestety mimo bardzo dobrego występu naszego top ridera Darka dzień w padoku nie został podsumowany zbyt optymistycznie. W trakcie wyścigu Gębala uszkodził kostkę, która puchła i dawała o sobie coraz mocniej znać, co nie wróżyło niczego dobrego…

DZIEŃ 3 – 50 KM CZYSTEGO HARD ENDURO

Niedzielny poranek rozpoczął się od delikatnego deszczu, który nieco postraszył, ale w końcu odpuścił ustępując miejsca na niebie słońcu. Warunki na ściganie o godzinie 7 wydawały się optymalne, ale niestety przypuszczenia o urazie koski przez Dara się potwierdziły – spuchła jeszcze bardziej i skutecznie uniemożliwiała normalne poruszanie…. Mimo mocnego bólu Darek nie zamierzał się poddać i po długim namyśle podjął decyzję o próbie startu. Choć szanse na efektywną jazdę w takim stanie były nikłe, Darek potwierdził, że jest gościem z tytanu! Nie dość że wystartował, to na mecie ponownie zarejestrował się w TOP10, a dokładnie to na 6 miejscu!

extreme-beskid-team-na-beskid-hero

Bardzo równo pojechał wówczas tez Paweł Zaremba, który ze stratą 20 minut do zwycięzcy Kacpra Dudzica na mecie zarejestrował się jako 10. Niestety pech dopadł tym razem naszą koleżankę Kalinkę. W trakcie jednej z gleb uszkodzeniu uległ przewód chłodniczy jej Bety 300 Xtrainer, przez co po chwili z wylał się cały płyn, doprowadzając tym samym do uszkodzenia silnika. Wydarzenie to przekreśliło szanse Pustelik na dotarcie do mety i kolejny dobry wynik oraz szczyt podium w klasyfikacji kobiet. W niedzielę wyraźnie rozkręcił natomiast Łukasz. Nasz debiutant w pocie czoła zaliczył wszystkie 7 checkpointów i zakończył rywalizację po 1 z 2 okrążeń, co dało mu 122 wynik.

beskid-hero-2018-3

PODSUMOWANIE

Po trzech dniach ścigania najwyżej w klasyfikacji z riderów EBT uplasował się Darek Gębala, który zajął 6 miejsce. Paweł Zaremba zmagania ukończył na 13 lokacie, Kalina Pustelnik na 58, a Łukasz Kręcichwost na 146. Mimo przygód w trakcie niedzielnego wyścigu naszej riderce Kalinie i tak udało wywalczyć 2 miejsce na podium czego ogromnie gratulujemy! Jak jednak sama mówiła po wyścigu: „niedosyt pozostaje”.

Druga edycja Beskid Hero na Górze Żar – za nami! W każdym pozostaje odrobina niedosytu, wszyscy są świadomi popełnionych błędów i tego, co można było pojechać lepiej. Takie wnioski jednak motywują i jasno określają nad czym trzeba pracować, by w trakcie Beskid Hero 2019 – wypaść jeszcze lepiej!

EBT